zaglądaliście tu :

sobota, 29 grudnia 2012

BOOM.

cześć Wam wszystkim :o
Nie wiem czy czytacie jeszcze mojego bloga, czy wvchodzicie na niego. Bardzo na to licze. Postanawiam od nowa go pisać i dodawać notki regularnie jak kiedyś. Mam nadzieję, że mi się to uda. Także, jeśli czytacie jeszcze to wchodzić, spamowac komentarzami a ja za to będę starała się dodawac jak najleszpe notki.
No i życze Wam pijanego Sylwestra i Udanego Nowego roku !




Ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby.


Powinniście zobaczyć mnie wieczorami, kiedy siedzę sama na łóżku, palę jedną fajkę za drugą i mówię do ścian, do mebli, do samej siebie jak bardzo chciałabym go tutaj teraz.


Ludzie odchodzą. Tacy już są, oni zawsze to robią.


Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać.



Nigdy nie przestaniesz kogoś kochać. Po prostu nauczysz się bez niego żyć.




Skoro oczy zwierciadłem duszy to dlaczego ten drań ma takie piękne?


2013 proszę bądź wspaniały..

Przegrywa ten, któremu bardziej zależy

Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę? Można.


Właśnie w takie pochmurne, beznadziejne dni najbardziej Cie potrzebuję.




Po co szukamy radości, kiedy mamy ją obok siebie?


 te krótkie momenty kiedy czułem, że ty czujesz to samo.



Ciekawe jak spojrzymy na siebie po paru latach.


Ludzie potrafią tęsknić za czymś czego praktycznie nie mieli.


Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się, że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.


Jesteśmy zbyt dumni, aby pierwsi wyciągnąć rękę do zgody.



Ile jeszcze będziesz śnił o tym czego mieć nie możesz?



Facet jest jak kawa,
 najlepszy jest silny,
 gorący,
pełen subtelnego smaku
i nie pozwala Ci zasnąć przez całą noc.



Bądź powodem do uśmiechu, a nie do płaczu.



Kocham Cię po jednym piwie, trzech, dziesięciu, na trzeźwo.



Nieważne ilu chłopaków spojrzy się na mnie, nieważne ilu się podobam, nieważne jak przystojni oni będą - dla mnie najprzystojniejszym jesteś Ty i chcę podobać się tylko Tobie.






po co to całe gadanie, w tym roku zrobię to, zapomnę o tym, zajmę się tym i tym. po co to wszystko? już rok temu przerabiałam to wszystko i co? i na niewiele się to zdało.



milczenie potrafi zniszczyć wszystko, rozpieprzyć to na czym nam najbardziej zależy, a czasem wystarczy tylko jedno słowo, dwa słowa..



W każdym uczuciu są upadki, te lżejsze i te, po których już nigdy się nie wstaje.



chciałoby się żyć bez bluzgów, no ale kurwa..



ta sama tradycja, troche inne czasy.


Siadam, wyciągam szluga, biorę bucha za tych, którym już nie ufam.



Mamy marzenia, które dają nam siłę. Zapomnijmy o problemach, teraz na chwilę.




Są jak ślepy na dziwkach, nie wiedzą co pierdolą



Wiem ,że kiedyś zdobędę cały ten świat. Choć ze mną to pokażę Ci jak.



Jebie mnie jak na mnie patrzą, i tak mnie nie znają. A to takie prymitywne, mówić co inni gadają




Rok tak szybko zleciał. Nawet nie wiem kiedy te 365 dni tak szybko minęło. Jeszcze niedawno budziłam się w południe na obiad i ze smutkiem w oczach stwierdzałam że tak mało czasu zostało do końca wakacji. Jeszcze nie dawno mogłam z pewnością powiedzieć, że on mnie kocha. Kiedy to minęło? Kiedy tak bardzo się zmieniliśmy?



pamiętasz, gdy rok temu wspólnie przystrajaliście choinkę? gdy wziął w ręce długi koralowy łańcuch, po czym zaplątał Ci go wokół szyi i mimowolnie przyciągnął do siebie, zatapiając Wasze usta w pocałunku? gdy trzymał Cię na rękach, abyś mogła sięgnąć szczytu pachnącego drzewka i zawiesić na nim gwiazdę? gdy wziął na dłonie brokat i lekko dmuchnął nim w Twoją twarz, po chwili szepcząc, że wyglądasz niesamowicie bosko? kiedy podczas pieczenia pierników, niby przypadkiem wysypał na Ciebie mąkę i stwierdził, że wolałby schrupać Cię całą? gdy wyniósł Cię na śnieg i zamknął drzwi na klucz, krzycząc przez okno, że jeśli się przeziębisz będzie miał możliwość bycia przy Tobie dzień i noc, by móc odpowiednio się Tobą zaopiekować? pamiętasz tamten rok? wtedy, gdy jeszcze tutaj był? gdy wszystko było łatwiejsze, a każdy poranek witało się uśmiechem? pamiętasz tamto życie? przyznaj - jest za czym tęsknić.



Wolę nie wiedzieć co teraz robisz i jak wyśmienicie będziesz się bawił 31 grudnia.



Nie wiek jest wyznacznikiem doświadczenia



Na tym świecie nie ma nic trudniejszego od miłości



Tak, czuje różnice pomiędzy pepsi a colą, owszem nie zjadam od razu chipsa, tylko najpierw oblizuje go dookoła, skittlesy jem kolorami, nie dojadam do końca obiadów, za to potrafię przy tym wypić litr napoju. Nie jestem taka jak wszyscy, po prostu jestem sobą. I jeśli ci to nie odpowiada to może powinieneś spierdalać?





Kiedy ludzie są pijani, zawsze dzwonią do osób które są im naprawdę bliskie



Nie zdajesz sobie sprawy z tego ile szczęścia mi dajesz.



I pomyśleć że to Ty mi uświadomiłeś jak nic nie warci są faceci



- Co Ty sobie w ogóle wyobrażasz? - Ciebie pod prysznicem.




Jeśli kiedyś będę miała syna, to będzie nosił Twoje imię


Chyba się już odkochał, chyba już na zawsze

 




się porobiło, już nie dzielimy razem ławki, choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki





czwartek, 11 października 2012

lubię : )




Miłości nie ma, trzeba więc zapalić.




miłość kwiatki, pierdolone motylki w brzuchu



Pamiętasz? Razem na zawsze, razem do piekła. 



są tylko dwa sposoby, żeby zrozumieć kobietę: pierwszy nie działa, drugi nie istnieje.


tęsknie za tym jak nazywałeś mnie swoim szczęściem.




Jeśli martwisz się o kogoś, kto zadał Ci ból - kochasz go.


Nie rozumiem ludzi, którzy kochają jedną osobę, a są z inną.


Miłość jest wtedy, kiedy nawet, gdy boli wybrałabyś tego samego człowieka.




Czasami zastanawiam się, czy myślisz jeszcze o mnie, patrząc w jej oczy



Mam ochotę Cię obiąć. Wokół szyi.. drutem kolczastym.




" Słowa nie oddają tego, ile waży strata. Kocham Cię najmocniej, zaraz wracam. "




Im wyszło, nam nie, trudno mi jest z tym się pogodzić patrząc jacy są szczęśliwi. 




uwielbiam swojego tatę, który na pytanie kolesia: 'przedstawi mi Pan swoją córkę?', uśmiecha się i wrednie odpowiada: ' ja Cię mogę przedstawić, ale mojej ręce - możecie być ze sobą bardzo blisko'.




Pamiętasz jak staliśmy razem przytuleni mówiąc sobie jak bardzo się kochamy? Widziałeś oczy swojej mamy? Były przepełnione łzami szczęścia i wzruszenia. Ona tak bardzo chciała by się nam udało. 





to takie żałosne, a zarazem smutne - że osoba, która kiedyś nie była w stanie obejść się bez Twojej obecności - dziś nie chce Cię znać






tańczymy w deszczu. leżymy godzinami w łóżku, paląc blanty i grając na xboxie. drzemy mordy na koncertach. idąc miastem trzymamy się za ręce. upijamy się winem. kręcimy blanty w parku. bijemy rekordy prędkości jadąc za miasto. oglądamy mecze. wszędzie razem wychodzimy. jesteśmy razem. to takie piękne. 




Chciałabym Ci powiedzieć, byś nigdy nie kradł, kłamał, czy oszukiwał. Ale jeśli musisz kraść, to ukradnij moje smutki. A jeśli musisz skłamać to kłam o mojej urodzie. A jeśli musisz oszukiwać, to proszę, oszukaj śmierć. Bo nie przeżyje ani dnia bez Ciebie.




Zrób w kierunku mnie jeden krok, a ja w Twoim zrobię tysiąc.




Twój piękny szczery uśmiech, najlepszy.


Miłość powiadacie? Wole wódkę, po wódce kac mija o wiele szybciej.




Kojarzycie może tego wokalistę Śniegu? a nie, to Mrozu



Przy herbacie ludzie się poznają. Przy winie kochają, zaś przy kawie rozstają. Uważaj co pijesz.






- Ile czasu minęło od waszego rozstania? - Jakieś 40 paczek papierosów




Największym błędem jaki popełniam jest chyba to, że istnieje. Nie robię za wiele poza tym - jestem, dużo mówię, często samych głupot, latam za piłką na zastępstwach wraz z chłopakami, śmieję się, często zamiast ogarniać przypały na przerwach zanurzam się w książce. Nic nadzwyczajnego, więc czemu przy tak wielu czynnościach, słyszę chrupot łamanego serca? Dlaczego ruch mojej ręki, skręt głowy, uśmiech musi mieć następstwo w ranieniu? Bo jestem i nieważne, że to nie ja ustalam ten porządek, nie ja decyduję o tym, co serca innych sobie uroiły. Nie, to po prostu moja wina i nikt tego nie podważa.




Nie mów mi, że jestem piękna, inteligentna, idealna. po prostu bądź. chcę czuć Twój oddech na mojej szyi, chcę łączyć Twoje wargi z moimi, chcę zasypiać w Twoich ramionach. właśnie to wszystko jest dla mnie najcudowniejszym komplementem, wiesz?



Przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.




Przytul mnie cholernie mocno i pokaż innym jak to się robi, gdy oni nie są w stanie mi pomóc.


Nie mogę obiecać Ci nieba, ale pokażę Ci magię wspólnego oglądania gwiazd, a następnie wyszukam najpiękniejszą z nich i nazwę ją Twoim imieniem. 





W niektórych momentach 'przepraszam' brzmi dla mnie jak zwykłe 'mleko', 'masło', 'dupa'. Może dlatego, że za często wybaczam, a nie ma żadnej poprawy.



Jeśli pokocham Cię jak rap, będziesz najszczęśliwszym typem na świecie.



Żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść, tak jak ja przez Ciebie. Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens




- chodź tu , mała . - po pierwsze , nie jestem mała tylko niska . po drugie , od kiedy to buda przychodzi do psa ?




-fajne masz cycki. -a.. dzięki. po tacie xD




Pozdrawiam chłopaka, dzięki któreu jestem głównym bohaterem tragedii, środkowym palcem .



było dobrze, ale się zjebało. tradycja.




Nienawidzę kiedy nie mogę używać czarów poza Hogwartem.



Chłopcy czy faceci dadzą sobie po razie, jak mają jakieś spięcie, pójdą na piwo. A kobieta chowa urazę latami. 20 lat później będzie pamiętała, kto jej rozdeptał babkę w piaskownicy.



Jesteś produktem ubocznym świata w którym żyjesz.





Tata mi zawsze mówił,że jeśli trafię na frajera to mam dać sobie spokój.




nigdy nie będę taką laleczką jak ty skarbie, nie będe kozaczyć przez gg. chcesz to chodź się bić, chyba, że boisz się o paznokcie



byli wszystkim czego akurat potrzebowali, oboje




jest sobota, jest impreza 



Tak, zostanę optymistką, mającą wyjebane na wszystko




ogarniam syf w moim życiu . - nie przeszkadzać .



Niektóre dziewczyny znają się na wszystkich samochodach.. tylko, że mają więcej przebiegu niż te auta


Lepiej żyć krótko i bojowo, niż długo i chujowo.



Zaczęłam cierpieć na bezsenność. Nawet nie wiesz co można sobie ubzdurać przez całą noc.




Możliwe, że za bardzo się starałam.



Nigdy nie skoczę wystarczająco wysoko, aby Cię złapać. Nigdy nie pobiegnę wystarczająco szybko, aby Cię dogonić. I nie krzyknę też wystarczająco głośno, abyś zdołał usłyszeć moje wołanie.





Po prostu jedni mają za dużo szczęścia, kiedy inni nie mają go wcale. 



Nie potrafię przepraszać za chwilę,w których byłam szczęśliwa. Potrafię za nie tylko cierpieć.




Możesz być dupkiem, ważne, że moim.




Wiesz czego się najbardziej boję? Będąc z nim, może mnie zabić jednym słowem.



Wiesz co jest gorsze od kłótni, wyzwisk, tłuczonych talerzy i trzaskania drzwiami? Obojętność. Milczenie wszystko pieprzy, niszczy każdego.



Wiesz co jest moją najgorszą wadą? Ty.



Bo fajni ludzie rzadko kiedy są razem. Przeważnie jedna strona jest skurwiała, a druga cierpi.




Mała, tyle już łez przez niego wylałaś. Przejebałaś noce, dojechałaś płuca nikotyną i wątrobę alkoholem. Nie widzisz ile przez niego zmarnowałaś? Ile mogłaś zrobić przez ten czas, ale nie zrobiłaś, bo na świecie o jednego skurwiela więcej.









Pamiętajcie o komentowaniu, dla Was to nic a mi sprawia przyjemność :)

sobota, 6 października 2012

I ślubuję ci zazdrość, wieczną.



Nie przejmuję się tym, co ludzie sobie pomyślą, a pomyślą zawsze.




Nie mów mi, że jestem piękna, inteligentna, idealna. po prostu bądź. chcę czuć Twój oddech na mojej szyi, chcę łączyć Twoje wargi z moimi, chcę zasypiać w Twoich ramionach. właśnie to wszystko jest dla mnie najcudowniejszym komplementem, wiesz?



Pytam Boga, czy rozda lepsze karty, bo mam wrażenie, że to kurwa jakieś żarty.


tańczymy w deszczu. leżymy godzinami w łóżku, paląc blanty i grając na xboxie. drzemy mordy na koncertach. idąc miastem trzymamy się za ręce. upijamy się winem. kręcimy blanty w parku. bijemy rekordy prędkości jadąc za miasto. oglądamy mecze. wszędzie razem wychodzimy. jesteśmy razem. to takie piękne. 




nie noszę szpilek. nie chodzę co tydzień na balety. nie mam cudownie długich włosów i nóg. nie zaskoczę Cię idealną figurą, i świetnymi ruchami w tańcu. nie zjem z Tobą kolacji w najdroższej restauracji w mieście. nie pójdę z Tobą na bal, czy temu podobną szopkę. nie będę jedną z tych wielku lalek, które podobają się facetom. będę sobą - tą, z którą możesz zatańczyć w deszczu, wypić daniellsa na dachu bloku i zapalić skręta. tą, która przegada z Tobą całą noc i wysłucha, bez względu na to jakim samochodem jeździsz, i jaka jest grubość Twojego portfela. tą, której nie znajdziesz w pierwszym lepszym klubie z laserami. 



Nigdy nie pojmiesz jak moje ''zawsze'' potrafi być dosłowne.


Boże, proszę, wylecz mnie z niego.



cześć mała, jesteś bezpańska? bo mam tu smycz na takie suczki.



Jeśli chłopak zatrzymuje grę tylko po to, by Ci odpisać, wyjdź za niego!



Mam ochotę Cię obiąć. Wokół szyi.. drutem kolczastym.



Żyj tak, aby każdy na Twoim pogrzebie płakał.




Zamierzam mieć synka, takiego fajnego, będzie się luźno ubierał, będzie tępił następce Justina Biebera i wgl będzie cały taki cool, tylko wiesz, sama go sobie nie zrobię.




gdy oglądam 'pamiętniki wampirów' widzę tylko Damona, cała reszta się jakoś zamazuje.



Jesteś taka niska, że możesz mu loda robić na stojąco.



Jeżeli będę miała syna wychowam go tak, aby wiedział, że żadnej kobiety nigdy w życiu zranić nie można.




mam ochotę na dobry film, ciepłą herbatę i Ciebie obok.



jesień idzie, cycki się schowają.




Mam płakać i błagać żebyś mnie kochał? No śmieszne, spierdalaj.



Magik mówił że jest Bogiem niedługo odwiedził go sam.


ja zazdrosna? hahahahahahahahahahahaha tak.




godzina 7:46 a ja piję czystą - więc nie pytaj czy u mnie wszystko ok...


A jeśli umrę to weź moje serce, bo i tak nadal będzie twoje.



Niektórzy ludzie wyglądaliby lepiej z gębą obitą kijem baseballowym.



Lubię mówić ludziom komplementy, żeby nie czuli się tak chujowo jak ja.





Potrzebuję snu, więcej czasu, spaceru, Ciebie i mobilizacji.




Miłość na wieki? skarbie, wiek trwa sto lat, a nie trzy miesiące.



Za jakieś osiemdziesiąt lat wiem, że wrócisz. Choćby na mój pogrzeb, ale wrócisz.



Zainwestuj w uczucia ziomek .




Nazwij ją kurwą, szmatą, dziwką i przy okazji obraź samego siebie, że chodziłeś z takim kimś



Jeśli ja jestem tania, to ty jesteś gratis. O.o




Anioł stróż powiedział: Naiwna i pogłaskał mnie po głowie.




- mam dla Ciebie propozycje nie do odrzucenia - jaką? - spierdalaj



Dzisiaj pierwszy dzień wieczornego biegania. Żartowałam, właśnie jem trzecie ciastko.





Płacz wieczorami dawał mi wspomnienia. Wspomnienia, do których mogłam wrócić jedynie myślami.


pezet nie pozwala mi zapomnieć, grubson nie pomaga się wyleczyć. kiepsko ze mną.



Bo jak się kogoś kocha to wierność nie powinna być żadnym wyczynem.




Ty śpisz w swoim łóżku, ja śpię w swoim. Jedno z nas śpi nie tam gdzie powinno...




jeden facet , a osobowości kurwa milion .



Pamiętasz smak pierwszego papierosa i alkoholu? Było ohydne i gorzkie. Ale mimo wszystko brnąłeś w to dalej, bo dodawało energii i zawracało w głowie. Tak samo jest z pierwszą miłością


to nie my ociekamy zajebistością, to zajebistość ocieka nami!



Miała wtedy 13 lat, w klasie uczyła się najlepiej,same piątki z prac, odrabianych na parapecie.Rodziców nie było stać na biurko, żyła na diecie,starszy brat kradł, młodszy patrzył jak ojciec szcza pod siebie.Czuła strach, była samotna w pełnym domu,w domu zła, w jakim domu?! Raczej kurwa w jednym pokoju.I tak dziękowała Bogu za każdy dzień,w głębi serca chciała, żeby jak najszybciej skończył się.Całe wakacje przesiedziała z młodszym bratem,mama harowała na drugim etacie, żeby mieć na spłatę.Czemu ryczysz gnoju? Spójrz, ja nie płaczę,świat jest piękny, świeci słońce, tak mówiła mu za każdym razem.Przyszedł wrzesień, nowa szkoła, nowe twarze,nowe korytarze gimnazjum i nowy wir wydarzeń.Parę nowych koleżanek, te wymalowane lale,śmiały się, że jest pierdolonym brzydalem.Pluły do kanapek i pisały na ścianie, że robi lachę,wołały do niej brudasie. Jakim kurwa prawem?Tym razem zamiast być w szkole, leży na torach i krwawi,umiera sama, ale tego nie da się naprawić




coś pękło kiedy przyszła codzienność i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol.




Lubię Cię, na swój pojebany sposób, ale lubię




90% twoich problemów można rozwiązać za pomocą google . Na pozostałe 10% wystarczy tylko wódka i papierosy




Dokąd idą Ci, którzy już nigdy nie wracają?



-jesteś wredna - dzięki ziom, staram się.




- matka wie, że ćpasz? - bitch please, matka jest moim dilerem.



-masz cycki ? -y, no. -to weź przynieś na jutro.




najgorsze w obietnicach jest ich dotrzymanie. ty wiesz coś o tym, prawda?



idźmy za dom, na ławkę, do kina, do lasu, na ognisko, nad rzekę, za rękę, pod rękę, na rękach, wrócmy jutro, pojutrze, za tydzień , za miesiąc , za rok , nigdy.




gdybyśmy umieli tak kochać , jak umiemy nienawidzić .





Przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie określić tego co czujemy.




chyba powrócę do zwyczaju , kiedy piłam za każdy dzień w roku.




lubię ten stan, kiedy nie widać światła w lodówce, bo jest pełna


jak kopniemy jakiegoś twardziela z całej siły w krocze, a on nie drgnie, to wcale nie musi znaczyć że to facet z jajami.




dziewczyna powinna byc na tyle ladna, zeby mozna ja było pokazac kolegom i na tyle brzydka, zeby mozna ja bylo pokazac kolegom



i trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni



zdecydowanie wolę mieć wrogów niż parszywe suki za koleżanki.


Nie wierze w przyjaźń , gdyż wiem , że ludziom ufać nie można .




Na pytanie "jaka jesteś?" odpowiadam: "taka, jakie lubisz".



Gdy jestem zazdrosna wiem, że naprawdę mi zależy.



Być lubianą nie znaczy, że ma się przyjaciół



Pozdrawiam chłopaka, dzięki któremu jestem głównym bohaterem tragedii, środkowym palcem .




Jesteśmy tym co robimy, a nie tym co mówimy.




Nienawidzę kiedy nie mogę używać czarów poza Hogwartem.



A jak mi kurwa złamiesz serce, to stanę sie lesbijką, żeby pieprzyc twoją nową dziewczynę.





piszę tą notke, sama nie wiem po co. chuj wi, moze kto jeszcze czyta, wchodzi. mam nadzieje ze tak jest. raczej nie bd regularnie dodawac notek bo nie mam na tyle czasu, lecz postaram sie czeto, w miare czesto. dlatego dziś dwie noteczki. [ pacz w dół ] 
PS. CZYTACIE ? WCHODZICIE ? PISAC DALEJ ? 

kończę monolog, odwiedzajcie, komentujcie, będzie mi miło. hejj. 




ASK , PYTAJCIE O WSZYSTKO, NUDY TROCHĘ -> PYTAC KLIKAC SPAMOWAC HEJTOWAC





smuteczky. :c




uwielbiała patrzeć na jego roześmiane oczy i dołeczki towarzyszące każdemu uśmiechowi. 




Chciałam coś w sobie zmienić - zdecydowałam się na Twoje nazwisko




Wszystko się zmienia, coś jest, a później tego nie ma. 


Nieważne jak długo próbujesz zapomnieć, i tak w snach przychodzi do Ciebie. 




Faceci mogą zajmować się flirtowaniem przez cały dzień, ale zanim pójdą spać, myślą o dziewczynie, na której naprawdę im zależy. 




Jeżeli dwoje ludzi decyduje się być ze sobą to znaczy, że od tej pory nie liczy się już " ja " lecz " my ". Liczą się wspólne potrzeby, wspólne plany, wspólne marzenia, wszystko staje się jednością. Z dwóch ciał powstaje jedna dusza, jedno serce. I nieważne czy to jest pierwsza miłość, druga czy dziesiąta, zawsze należy traktować ją jako jedyną, wyjątkową i niepowtarzalną, a przede wszystkim o s t a t n i ą . 




Mimo że zadawał tyle bólu, to nigdy nie nazwę Go błędem. 




Ciągłe wystukiwanie sms o treści WRÓĆ i ciągłe naciskanie czerwonej słuchawki. 





Do najprzyjemniejszych momentów w życiu należą te, kiedy nie możesz przestać się uśmiechać po spotkaniu lub rozmowie. 




Ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko 




Kiedy się opamiętasz i zrozumiesz, komu naprawdę na Tobie zależy, jej już nie będzie. 



Nie szukaj miłości na siłę. Jeśli jest Ci przeznaczona, sama Cię znajdzie. 


Cześć! Namieszałeś sporo w moim życiu, ale dziękuję że jesteś 




Życie się sypie kiedy ktoś bardzo bliski, ktoś jak przyjaciel ma charakter dziwki. 




gdybyś dostała możliwość cofnięcia się w czasie, znów byś go pokochała? 


rzygać mi się chce czytając kilkanaście razy dziennie, jaka to Ty jesteś nieszczęśliwa , bo nikt Cię nie kocha. 





jesteś moją teraźniejszością i przyszłością, nie wspomnieniem 





kup se mózg dziewczyno, potem błyszczyk.


najlepsze sobotnie wieczory są wtedy, gdy nie zwracasz uwagi, na to, ze zbliża się poniedziałek.




szczerość może i boli, ale przynajmniej wiesz na czym stoisz.



dziś jesteśmy tymi ludźmi, przed którymi ostrzegali nas rodzice.




Na zawsze? Na zawsze to można sobie rękę amputować




chciałabym być ruda. ten stereotyp cholernie do mnie pasuje.



Wspomnienia zapisane w sercu.



Przyjaźń jest bardziej wymagająca od miłości. Podczas gdy miłość może być nieodwzajemniona, przyjaźń zawsze wymaga obustronności. Nie można być czyimś przyjacielem nie będąc uważanym za przyjaciela przez tego kogoś. Dlatego nie możemy powiedzieć, że przyjaźń jest prawdziwa lub fałszywa - przyjaźń albo jest, albo jej nie ma.




Nie ma większej rzeźni niż pamięć




odtruwam się muzyką



Co mnie nie zabije, to rozpierdoli psychicznie


-ile razy można mówić słowo 'kurwa'?
-do usranej śmierci, 24 na dobę,KURWA.



okazujemy siłę, by nikt nie widział naszej słabości




wtulona w niego, wiedziała co to szczęście.



kobiety pamiętają każdy drobny szczegół, wiesz ?


Są osoby, które się pamięta, i osoby, o których się śni.




rusz suko co moje, a przysięgam, że ci łapy upierdolę!



Koledzy, ale ja serio nienawidzę dźgania palcem w brzuch i żebra




śniło mi się że wszystko jest dobrze. to musiał być sen.




Zdania, których nie chcemy usłyszeć:
1."Skończyła się wódka"
2."Nie ma internetu"
3."Musimy pogadać" ...



Kiedyś wyjadę tam, gdzie nikt mnie nie zna.



Piąteczek. Aż człowiek budzi się z innym nastawieniem.





uwielbiam patrzeć jak jeździsz po mnie wzrokiem kurwo. jak ciągle się męczysz, żeby mi choć trochę dorównać.


lubię czasem zapomnieć ile mam lat, na powagę jeszcze mam czas.



Obiecaj, że będziesz pamiętał, że jesteś mój


Nie znam Definicji przyjaźni, Ale wiem, że jest najważniejsza




cholernie lubię , gdy nazywa mnie swoją 







I mimo wszystko dziękuję Wam za przeszłość, bo bez niej nie byłoby mnie, takiej jaką jestem dzisiaj.



lubie soboty . lubie czekoladę , cappuccino i pomarańcze . i lubię czasem przeklinać . i śmiać się tez lubię . i lubię zaczynać nowe zdania od litery "i" . I lubię sport . lubie też czarny kolor . ale nie Ciebie kurwa , nie Ciebie . Ciebie kocham .



Bóg urządził sobie na ziemi najbardziej popierdolone simsy świata.


masz whisky ? wypijmy za zdrowie braci. za przyjaźń, której nie trzeba tłumaczyć.



przyjaźń to miejsce, w którym człowiek czuje się wyjątkowo bezpieczny. w kontakcie z przyjacielem nie muszę udawać kogoś innego i przekonywać go, że zasługuję na jego przyjaźń. nie potrzebuję dowodzić, że jestem mu wierny. wszystko to jest oczywiste dla obu stron. przyjaźń daje poczucie bezpieczeństwa podobne do tego, jakiego doświadcza dziecko w ramionach kochających rodziców. przyjaciel szanuje mnie pomimo tego, że lepiej niż inni ludzie zdaje sobie sprawę z moich ograniczeń i trudności. właśnie dlatego dzielę z nim nie tylko moje radości i sukcesy, ale także troski i chwile bezradności.



są trzy rodzaje kobiet . damy , nie damy i nie każdemu damy .


Komentuj ile chcesz, wiedz że mam to gdzieś.



Miłość, to nie wszystko. Ale to bardzo, bardzo dużo.



bądź moim Sidem , ja będę twoją Nensi , założę różową sukienkę i pobawimy się w dirty dancing .




pozostało cieszyć się z chwil które kiedyś dawały tyle szczęścia .


gdy spotkałam Cię pierwszy raz, coś mnie tknęło. wiedziałam, że Cię polubię, ale nie sądziłam, że aż tak.


Zależy mi na nas tak mocno jak w poniedziałek na piątku.




nie wchodź w mój świat, i tak nie wiesz o co w nim chodzi .


jebie mnie to, wisi, dynda i powiewa na halnym .



w prawdziwej przyjaźni nie chodzi o to, żeby być nierozłącznym, tylko o to, żeby rozłąka nic nie zmieniała.


przeklinam cie w myślach, kocham w sercu.



To, że przepraszam nie znaczy, że nie mam racji, tylko świadczy o tym, że cenię Ciebie bardziej niż swoją dumę.



Bezsilność spływa po policzku w postaci łzy.




niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny. potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.






"Po pierwszym pocałunku wiedziałam, że już nigdy nie chcę całować innych warg."




byłam bez uczuć. potem poznałam Ciebie.


przeklinam, ale przy Tobie się chamowałam.



Wątpię w Ciebie, czasem już myślę, że odejdziesz, że nie wytrzymasz mnie za to kim jestem.



Są tacy ludzie, którzy doprowadzają mnie do kurwicy samym swoim byciem. Co dopiero zachowaniem.


Chcesz wojny suko? zobaczymy czy zmienisz zdanie jak ci czołgiem na ryj wjade.



może i tak skończymy osobno, a za 20 lat nie będziemy o sobie pamiętać, ale póki co chcę, żebyś był tu ze mną.



Nigdy nie dziel się szczęściem. Nie mów skąd je masz i co sprawiło, że się uśmiechasz. Ludzie, to jebani egoiści i będą chcieli Ci to odebrać, pamiętaj




wyjść i nie wrócić.



Być może widzisz, że się uśmiecham. Być może mnie nie znasz.




Nie ważne z kim przyszedłeś, nie ważne z kim piłeś. Ważne, kto się Tobą zaopiekował jak nie miałeś już sił.


Bo lubię gdy sie starasz, gdy z zazdrości Ci odpierdala.




słucham tylko siebie, pozostali pierdolą głupoty.




garstka ludzi, z którymi zawsze jest o czym pogadać.








cześć i czołem, jestem matołem