Jeżeli Twoja przyszłość nie łączy się z moją, to ja jej nie chcę.
Każdy czegoś żałuje. Prawda?
Cześć, jesteś nikim.
Upijała się, aby przypomnieć sobie moment w którym ją kochał. W stanie trzeźwym wiedziała, że taki nigdy nie istniał.
Wyzywał ją od najgorszych , zablokował na wszystkich możliwych portalach , zerwał kontakt . Ale gdy ktoś tylko powiedział coś złego na jej temat miał wpierdol na miejscu . Tak , nie przestał jej kochać mimo , że wmawiał sobie codziennie coś innego .
Im więcej razy mnie zawiodłeś, tym mniejsze szanse na odzyskanie mojego zaufania.
Czasami chciałabym żeby ludzie uważali mnie za chorą psychicznie osobę. Mogłabym wtedy płakać, krzyczeć, stroić fochy zamykając się w swoich czterech ścianach przeklinając życie bez obawy że naruszy to moją dobrą opinię. Kogo bowiem zdziwiłoby takie zachowanie skoro jestem wariatką ? Mam już dosyć tłumienia w sobie tych ciężkich myśli, buzujących we mnie emocji.
Pomyśl, kocham Cię bardziej niż wszystkie inne rzeczy na świecie razem wzięte. Czy to ci nie wystarcza?
A może właśnie życie na tym polega, aby popełniać wszystkie możliwe błędy?
Kolejny melanż, kolejne picie do nieprzytomności. W tle telefon od mamy jak się bawię i nieszczera obietnica, że nie będę pić. Znowu zaczynam życie, które mnie wykończy. Wróciłam do tego, mimo, iż broniłam się przed tym cholernie. Znów jest pięknie, gdy pijesz, a świat wydaje się tak prosty do ogarnięcia. I ponownie wrócę rano do domu kłamiąc im prosto w oczy i mówiąc : " Tak, popcorn był za słony, ale film się spisał ".
Jeśli nie masz co powiedzieć to nie otwieraj gęby, kłapiesz głupim ryjem jakbyś sam był kurwa święty.
Przebaczaj swoim wrogom , ale nigdy nie zapominaj ich nazwisk.
Potrzebuję faceta, który wie czego chce i jedną z tych rzeczy mam być ja.
Żyjemy fikcją bo tak łatwiej.
Ja jestem anorektyczką, ty kawałkiem pizzy.
Każdy z nas ma osobę, w którą mógłby wpatrywać się bez opamiętania.
I wybaczam Ci, że byłeś daleko stąd o wiele za długo.
cześć, pamiętasz mnie jeszcze? kochałam cię kiedyś.
- I że cię nie opuszczę aż do śmierci..
- Grozisz, czy obiecujesz?
Czasami potrzebujemy po prostu, żeby ktoś był obok
Nikt nie pokocha cie tak mocno,
żadna inna kobieta nie zniesie twoich
nastrojów więc zdejmij plecak, zrezygnuj
z podróży i rozgość się w moim sercu.
nie podniecaj się tak buziak to nie 69.
mężczyzna powinien mieć chuja, a nie nim być.
w najgorszych chwilach zawsze z tobą na słuchawkach, ostatnia deska ratunku żeby wyciągnąć cię z bagna.
dnia 32.13 o godzinie 25:61:61 przyjdę do Ciebie i powiem, że Cię nie kocham.
Bądź moim chłopakiem, narzeczonym, mężem, kochankiem… A co najważniejsze przyjacielem w każdej chwili.
jest ze mną zawsze. nie liczy się to czy zjarałam się, a może wypiłam sama całą 0,7 i leżę, na którejś ulicy opierając głowę o krawężnik. nieważne gdzie jestem i jaki jest stan mojej duszy, wystarczy jeden telefon, by usłyszeć jej - 'zaraz będę.'
jak przyjaźń to prawdziwa , jak miłość to na zawsze.
Gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca.
W życiu najczęstsze są dwie sytuacje: albo coś spieprzyłeś, albo ktoś kazał ci spieprzać.
Jest tak samo może tylko trochę smutno i nie mówisz mi 'dobranoc' i nie mogę przez to usnąć i może trochę pusto i znowu jest to rano i znów uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
Chcesz żegnać się, a to jest pora by się witać.
znikam. widać już tylko moje odciśnięte ślady. ślady moich pomyłek, błędnych szlaków, złych dróg. plączą się, rozdzielają i giną. ja też ginę. w sobie.
hamowałam łzy, krwawiło jedynie serce.
Taki tam, bałagan w głowie .
I tak jakby nagle wszystko zaczęło tracić sens
Wy też macie wrażenie, że zmarnowaliście wakacje, a inni się dobrze bawili ?
Wiesz, najgorzej jest wtedy, gdy ta dziewczyna, która była najszczęśliwsza na świecie, ciągle płacze nie mogąc sprostać przeciwnościom losu, jakie ją spotkały. nie może jeść, spać, spotkać się z przyjaciółmi. boli ją każdy centymetr ciała, najmocniej w tych miejscach, które on dotykał. Najgorzej jest gdy go jeszcze kocha, a on ją ciągle krzywdzi. a ona nie potrafi go nie kochać, nie umie zapomnieć.
"kiedyś" nienawidzę tego słowa. "kiedyś" brzmi jak "nigdy" .
dwa słowa, 10 liter - polej wódkę
mówiłeś, że uwielbiasz moje blond włosy, pamiętasz? dziś są prawie czarne.
nie mów mi 'przepraszam', jeśli nie żałujesz.
Nie, ja wcale o nim nie myślę. To, że codziennie wchodzę na jego profil na facebooku to czysty przypadek.
nawet gdybyś przebrał się za babe, a charakteryzowałby Cię pracownik z Gwiezdnych Wojen poznałabym Cię. zawsze i wszędzie.
trochę życia, wakacji, uśmiechu, szczęścia, Ciebie.
Mieć złamane serce i wierzyć w miłość, to tak jakbyś wyjebał się na betonie, a udawał, że to trawa.
Nie jestem silna. Nie potrafię udawać obojętnej. Wręcz przeciwnie - jestem krucha, słaba i wszystko biorę do siebie.
' Jeśli nie możesz znaleźć czegoś za co warto żyć, postaraj się znaleźć coś za co chciałbyś umrzeć '
"Wiem, co znaczy nienawidzić a potem znowu kochać"
widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić ci powietrze ♥
Jeden głupim sms'es potrafi sprawić uśmiech na mojej twarzy.
jest mi cholernie ciężko patrzeć na Ciebie tak po prostu, jakby nigdy niczego pomiędzy nami nie było.
Kieliszki w górę za tych, którzy nie potrafili Nas pokochać, butelki w górę za to, że my mimo to ich nadal kochamy.
uwielbiam ich za te wszystkie próby rozpalenia ogniska po deszczu, za śmianie się na całe miasto i zwalanie kto ma najgłupszy śmiech, za te wszystkie przypały i za to, że zawsze są ze mną, w tych złych i jak i dobrych momentach. ♥
Bo ja jestem jedną z tych, które wolą trampki od szpilek, rurki od mini i luźne T-shirty od obcisłych bluzeczek.
Kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę " pierdol się ! " , na co ty mi odpowiadasz " tylko z tobą. " ♥
znowu ta pierdolona cisza z jego strony, która rozpierdala mnie na drobne kawałki .
patrzę na to wszystko i tak jakoś jest mi kurwa przykro.
Pozdrawiam serdecznie moje koleżanki, które zamiast powiedzieć w ryj, wolą powiedzieć plecom.
rap to prawdziwa muzyka, te bity, każdy z nich serca dotyka. <3
i jeżeli nie akceptujesz mnie podczas moich głupich przypałów , to oznacza że nie jesteś mnie wart .
Lubię być sama w domu. Wolność od makijażu i ubrań. Włosy upięte w kucyk, wygodny dres i rap. Kocham te dni. ♥
przyznaję, zniszczyłam sobie włosy, codziennym prostowaniem i suszeniem ich, zniszczyłam sobie rzęsy, przez nakładanie za dużej ilości tuszu, skórę też zniszczyłam, bo zimą nie używałam kremu nawilżającego, tak, życie też sobie zniszczyłam - poznając Ciebie .
Nie chodzę do kościoła, bo mają słabego DJ'a.
Wieczorna gra sentymentów.
Kiedy piszesz 'Co robisz?' mam ochotę napisać, że siedzę na kanapie i uśmiecham się, odczytując kolejnego sms'a od Ciebie. Ale się powstrzymuję, lubię ukrywać przed Tobą moje emocje, czasami nawet radość, bo kocham Twoją troskę i pytanie, czy jestem zła.
ulubiona piosenka kojarzy mi się z Tobą. ulubione miejsce przepełnione jest Twoimi obrazami. mój pokój pachnie Twoimi perfumami. filmy bez Ciebie tracą na wartości. jedzenie i picie traci smak, gdy nie ma Cię obok. nawet moje serce jest całkowicie Twoje, a mój oddech gdy odejdziesz również zabierzesz bezpowrotnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz