jeb się.

Może i lubie klnąć, ale nigdy bym nie powiedziała na mame " moja stara "

gdyby mój tata widział ile przez ciebie płaczę, zajebałby cię.

jesteś bardziej pojebany niż stylista Lady Gagi .xD

- nie rób ze Mnie idioty. - nie muszę, sam sobie świetnie dajesz radę.

- a co będzie, jeśli zajdę w ciążę? - będziesz miała brzuch.

     - ... i tak wiem,że za mną tesknisz. - Skąd to wiesz ? - Masz bardzo oddanego kumpla.

Nie, ja nie miewam 'fochów'. Ja jak się wkurwiam, to nie odzywam się tygodniami, i pewnie z słusznego powodu.

mimo wszystko, byłeś tym, na którego czekałam całe życie 

chodź na sex, bo frytki mi się już przejadły.

SŁOWNIK T9 - a ilu przekleństw ty nauczyłaś swoją komórkę ?

Jak zgubię słuchawki to chodzę i dre sie na pół domu, bo to mój kabel do szczęścia i nikt nie ma prawa go przedemną chować . : D

- jak dawno się znacie? - od dziecka. - to kupe czasu ! - dziecko ma 3 miesiące. 

Czemu dziś jestem tak niemiła? Bo wyczerpał mi się pakiet dobrego wychowania, więc spierdalaj i mnie więcej nie wkurwiaj.

świat schodzi na psy, dzieci w wieku 11 lat jarają jointy, piją alko i palą fajki, a dziewczyny szukają cnoty bo nie wiedzą gdzie ją zgubiły . tak na prawdę postęp na tym świecie . nie sądzisz

- pijemy ? - a co, imieniny masz ? - nie, wódkę.

" Myślę o tobie i jakoś nie mogę przestać. "

Nie mam psa, kota ani innego pupila, za to mam prochy zalecone od psychiatry na nerwy. Mam kochających mnie rodziców, u których jestem oczkiem w głowie. Nie znam przyjaźni, mam tylko kilka przelotnych koleżanek i kolegów. Mam miłość i chłopaka na którym mi cholernie zależy, pomimo tego że mnie nie kocha. Mam nadzieje że nawróci mi się ochota by pożyć jeszcze kilkanaście lat. Po za tym mam jeszcze samotność, łzy, bezsenne noce i smutne piosenki w mp4.

Jej blond włosy swobodnie opadały na jasną cerę. słońce zagrzewało do maksimum, dlatego zajęła sobie miejsce pod drzewem. usiadła, opierając plecy o chłodną korę. wyciągnęła z plecaka książkę wtajemniczając się w losy bohaterów. chwilę później dosiadł się do Niej On. uśmiechnęła się do siebie, po czym zamykając powieść spojrzała w Jego tęczówki. - jeżeli przyszedłeś tutaj żeby mówić Mi, jak bardzo Mnie kochasz. i chcesz przepraszać za to, że tak bezczelnie wtedy mnie zostawiłeś. jak bezwstydnie potrafiłeś wyrzucić Mi w twarz, że to koniec. a później pozwoliłeś dusić się własnym oddechem każdej nocy i dławić łzami, gdy tylko do głowy wracały wspomnienia. to lepiej będzie jeśli po prostu wstaniesz i odejdziesz. - powiedziała czując, jak Jego serce zwalnia rytm. - już zawsze będę przy Tobie.. - a Ja już nigdy nie będę z Tobą. - syknęła wstając, jednoznacznie dając Mu do zrozumienia, że teraz Jego kolej na to, by zrozumiał co znaczy cierpienie. 

a On? był Moim porankiem, który wcześnie rano nadawał sens życiu. był ławką w szkole, do której mogłam się przytulić. był przyjacielem, któremu mogłam się wygadać. był ulubionym piwem, którym potrafiłam ugasić pragnienie. był domem i dawał bezpieczeństwo. był, jak ulubiony koc, otaczał ciepłem. był wszystkim, całym światem i doczesnym życiem. więc nie dziw się, że nie istnieję, jeśli On odszedł. 

jeżeli trzeci dzień z rzędu nic Ci się nie chce to znaczy, że to już środa .

Sezon na "Trzymaj mnie, bo za chwilę się wypierdolę", już dawno otwarty ;D

- ile z nim pisałaś i w ogóle zanim zaczęliście ze sobą być? - sześć miesięcy. - sześć miesięcy?! tyle ci zeszło rozkochanie go w sobie? w tym czasie mogłaś kogoś innego sobie znaleźć. - na niego to ja bym mogła czekać nawet dwa lata. - ciężko było? - nawet nie wiesz jak . - to czemu nie odpuściłaś? - zakochasz się to zrozumiesz. - ja mojej powiedziałem na samym początku 'albo od razu zaczniesz ze mną być albo nic z tego , decyduj się ' - ty jesteś pojebany. - no chyba ty , tyle smsów wytraciłaś na niego? patologia. - ale przynajmniej go teraz mam a ta twoja od ciebie po dwóch dniach spierdoliła. dorośnij w końcu. - no może masz racje.. napiszę do Karoliny czy ma ochotę na seks. - O_o

grałam w GTA, więc wiem co to znaczy spierdalać przed policją , dziwko 

- Idziemy najpierw do łóżka czy na wieżę Eiffla? - Do łóżka skarbie. Wieża postoi zdecydowanie dłużej.

pojechaliśmy razem na tą samą imprezę, zostawił mnie ze swoimi kumplami i gdzieś zginął. siedzieliśmy sącząc drinki i rozmawiając właściwie o niczym. - a ten co? - rzucił jeden z nich patrząc przez moje plecy. odwróciłam się i zobaczyłam go z jakąś panienką. wzruszyłam ramionami a od środka mnie rozpierdalało. po chwili wszyscy gdzieś znikli zostałam tylko ja z jednym ziomkiem. kiedy się już zdrowo najebaliśmy tamten sobie o mnie przypomniał. -a ty co?pierwszy raz cię widzę pijaną. - zaśmiał się. milczałam. - po co mnie tu wydarłeś? żebym patrzyła jak wyrywasz panienki? czego ty w ogóle ode mnie chcesz?- darłam się. - wiesz czego chcę? żebyś poczuła się zazdrosna i w końcu ty o mnie powalczyła bo jak na razie staram się tylko ja. - syknął. uniosłam jedną brew do góry i strzeliłam z liścia panienkę która się do niego kleiła po czym z uśmiechem wyszłam na zewnątrz.

Drodzy rodzice, dlaczego nie wychowaliście mnie na wredną, samolubną bez uczuć sukę. Której zajęciem jest ranienie serc innym, każda krzywda innych sprawiałaby mi radość, czemu kurwa taka nie jestem? 

znów otulona puszystym kocem z filiżanką mocnej kawy obok siedzę coraz silniej przyciągając do siebie kolana. zaciskam powieki, by z żadnej z nich bezsilność nie dała o sobie znać. przygryzam wargi, by krzyk nie przypomniał o sobie w chwilach najcięższej męki. zaciskam pięści i mimowolnie uderzam nimi w ścianę. czasem nieuchwytnie wezmę coś do ręki i pastwię się tak długo, dopóki nie zniszczę tego do końca. chcę pozbawić życia wszystkiego, co znajduję się dookoła Mnie. a kiedy pozostanę już sam na sam z czterem pustymi ścianami, odpalę papierosa i popijając zimną już filiżankę kawy, stwierdzę iż życie było najgorszą rzeczą, jaką Bóg mógł Mnie obdarzyć.

Na dachu stoją 2 dziewczynki. Jedna jest zła, druga dobra. Obie plują na ludzi z dachu. Zła trafiła 18 razy, a dobra 23. Wniosek? Dobro zawsze zwycięża zło.

Odważni nie żyją wiecznie, za to ostrożni nie żyją wcale.

-co o nim myślisz ? - szału nie ma , dupy nie urywa, staniki nie latają.




     W sercu dobro, w głowie trochę dzikiego porno ♥





Podobno człowiek potrzebuje 4 przytuleń dziennie by przeżyć, 8 by być szczęśliwym. Kurwa, nie żyję..





słuchawki w uszach, wersy Rekorda, paczka fajek na parapecie i czerwona zapalniczka, prószący śnieg za oknem uniemożliwia widoczność, w oddali można spostrzec jedynie zarysy odbijających się neonów od witryn sklepowych, wibrujący telefon,rozładowana bateria, a może kolejny sms. myśli błąkające się gdzieś po najciemniejszych zakamarkach głowy, odnajdują jego obraz





Miałaś kiedyś tak, że dla tej jednej, jedynej osoby mogłaś zrobić wszystko? Czułaś coś takiego, jakby uczucie, że nic więcej ci nie trzeba, bo właśnie wszystko, czego pragniesz i zawsze pragnęłaś, trzyma cię właśnie teraz za rękę? Miałaś kiedyś tak, że nie widziałaś przyszłości, jeśli jego by zabrakło? Albo tak, że kiedy tylko go widziałaś, na twojej twarzy pojawiał się uśmiech? Ja właśnie tak mam. I jestem pewna, że jeśli kiedykolwiek go stracę, moje życie straci sens. Póki co staram się nim nacieszyć, jak najbardziej się da.



Udowodnij mi że masz cycki i mózg mała.




Zagramy w simsy kurwo ? ja będę dziewczyną ty będziesz moim psem .






Kochasz tyle kobiet że z twojego serca zrobił się burdel .

w pewnym momencie , człowiek jest tak przyzwyczajony do samotności , że boi się zakochać .




Była wspaniałą dziewczyną dopóki nie poznała go.





     "Dużo mówię, mało robię"




To takie urocze gdy piszesz do mnie, że tęsknisz.




Nie poszłam dzisiaj do kościoła bo nie puścili mi tam Grubsona.




dam buzi w policzek z języczkiem.




Ona lubi pić ,ćpać i dupy dać

Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej jej dajesz, tym więcej ci jej zostanie . ♥

Dla całego świata mogę być nikim. Ważne, że dla Niego jestem całym światem.





Zakopię cię szmato na peryferiach rapu.





o narkotykach niewiele wiem, choć nie tykam, mój narkotyk to on i muzyka.





Każda matka mówi, że jej dziecko jest piękne. BITCH PLEASE tylko moja ma racje. ;D





tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie. Tak ważna czuję się, gdy mogę Cię objąć wiesz?






Lubię się gubić, a najbardziej to w Jego oczach





nie uważasz, że jak na przyjaźń to łączyło nas zbyt wiele?





Zostaw frajera,szukaj bohatera 




"Spójrz na nią"Syknęła przyjaciółka drwiącym głosem,wskazując palcem na dziewczynę mojego byłego.Była sama,podcierała oczy chusteczką,w jej dłoni powoli dogasał papieros,słychać było jak zanosiła się płaczem.Nigdy dobrze się nie dogadywałyśmy,ale jeszcze parę miesięcy temu byłam dokładnie w takim stanie jak ona"Tak cię to śmieszy?"Strąciłam jej palca mówiąc podniosłym tonem,a na twarzy automatycznie pojawił się grymas.Wiedziałam co czuje.Cierpiała nie tylko na zewnątrz."Pewnie znów okazał się skurwielem,na pewno ją upokorzył,zrobił przykrość-tylko to w życiu wychodziło mu najlepiej"-pomyślałam,patrząc na dziewczynę.Kiedy przechodziła obok,skierowała swoje spojrzenie w moje oczy.Tkwił w nim ból"Chyba nie chcesz mi powiedzieć,że jest ci jej żal"stukając mnie w ramię,dogryzała dalej przyjaciółka"Żal mi jest jej serca i tylko ja rozumiem jak ono się teraz czuje"Szeptając odeszłam,znikając wraz z dzwonkiem gdzieś w tłumie setek zagubionych nastoletnich serc




Mogłabym zniknąć. Nikt by nie tęsknił. Ty też nie.




Budzę się rano, a na zegarku trzynasta.

Najgorsza rocznica, to ta czyjejś śmierci.