because I love You. ♥: miscellaneous . ♥

Usiadła na krawężniku, przy bardzo ruchliwej ulicy co chwila chowając nogi. W uszach miała wetknięte słuchawki. Znajoma melodia spowodowała, że po jej policzkach spłynęła łza. Szybko otarła ją dłonią. Musi być silna. Nidy wcześniej nie okazywała słabości. To zawsze ona dumnie szła przez szkolne boisko, krzywo patrząc na mijających ludzi. To ona pyskowała nauczycielom. To ona nie dawała sobą pomiatać. Nie mogła tak po prostu się rozkleić. Czuła jak tęsknota wpierdala jej słabe serce. Wstała i zamykając oczy szła przed siebie. Kroczyła z dumnie uniesioną głową przez ulicę.

paznokcie pomalowała na ostry czerwień. ubrała czarną spódniczkę i gorset. wzięła do ręki telefon z balsamem do opalania i poszła na plażę popijając zimną fantą z lodówki. ułożyła się na kocu i śmiała się z mijających ją facetów.

w głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu - albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest.

każdy z nas ma swój mały wehikuł czasu. w przeszłość przenoszą nas wspomnienia, a w przyszłość marzenia.

gdy do mnie piszesz, rzucam wszystko specjalnie zeby Ci odpisac

teraz chciałabym umieć się teleportować. wiesz gdzie bym się przeniosła? do ciebie.

Moje szczęście nazwano Twoim imieniem . < 3

I mniej mnie w dupie , nie odzywaj się , nie odpisuj na moje wiadomości . nie musisz na mnie nawet patrzeć , czy chociażby przelotnie dotykać . do niczego nie zmuszam , ale potem nie waż się prosić o szansę . na miłość trzeba zasłużyć .

- a sernik lubisz? - a umiesz zrobić? -nie, ale jak lubisz, to się nauczę.

- Kocham Cię - Grozisz mi ?

nienawidze udawać, że cię nie kocham..

dla szpanu, to ja mogę włosy na kolory tęczy zafarbować a nie udawać że kocham.

buziak w internecie. a w realu też potrafisz?

fizyka? matematyka? bzdury. naucz mnie wzoru na szczęście.

` - wiecie co łączy pinokia i biebera ? - obaj chcą być chłopcem .`

Panie Boże, dlaczego stawiasz mi go na drodze, skoro wiesz, że nie pozwolisz nam być razem?

siedzę w ławce miejąc w zasięgu wzroku wszystkich których lubię mniej lub bardziej. nauczyciel siedzi przed biurkiem wystawiając oceny i co chwila prosząc kogoś do siebie. reszta jak zwykle , gada o wszystkim i o niczym. każdy w swojej grupie. wakacje zbliżają się wielkimi krokami, i przecież każdy normalny człowiek się z tego powodu cieszy, ale nie ja. na samą myśl że przez około 60 dni nie będę ich widzieć żołądek ściska się, a oczy zaczynają szczecinianko szczypać. uzależniłam się od nich. są niezastąpieni.

- utopimy ją ? -nie da rady, plastik się nie topi.

- kocham Cię. - nie przeklinaj przy dzieciach.

czas ogarnąć życie.

ja w wieku 12 lat traciłam mleczne zęby, a nie dziewictwo, dziewczynko.

masz nudne życie? zakochaj się.

Wakacje - momenty ,w których najczęściej człowiek się zakochuje.

kurwa gdzie mój Romeo do cholery?

- eej Igor pamiętasz jak kiedyś mówiłeś że jak ktoś mnie zrani mam natychmiast ci powiedzieć to go zabijesz ? - no pamiętam - to wiesz jeden koleś aż się prosi żebyś go zajebał . - dobra , czekaj tylko wezmę siekierę z garażu .

powiem ci tylko tyle jesteś zwykłym skurwielem , nikim więcej w moim życiu .

najebie sie tymbarkiem i wszystko będzie okey .

Siedziałam sama , smutna w kącie korytarza . Słuchając smutnej piosenki zamknęłam oczy a po policzkach popłynęły mi łzy . nagle poczułam że ktoś mnie szturcha w ramię . To był ON . Mój były chłopak . Usiadł obok mnie , czule mnie pocałował i powiedział że kocha mnie najbardziej na świecie. I tak oto zwyczajnie smutne dzień w szkole ,stał się najpiękniejszym w całym moim życiu .

brązowooki brunet , dobrze zbudowany , lubiący sport . ma zajebiste poczucie humoru . jest troskliwy , opiekuńczy , zawsze pomoże i doradzi . chodzący ideał . kocham go , i on mnie też. szkoda tylko że to mój brat .

dzisiejsza pogoda idealnie pasuje do głębszych rozmyśleń i tęsknot za tobą .

Znasz to uczucie ? - Kocham Cię, choć mam Cię w dupie.

, jak byłam młodsza, to nienawidziłam chodzić na śluby . prawie wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodziły do mnie, szturchały mnie w ramię mówiąc : "no, teraz twoja kolej!'' . przestały, kiedy zaczęłam im to samo robić na pogrzebach . xd

, nie pamiętam który raz mówię - czas się ogarnąć .

mój chłopak ? jest przystojny i inteligentny, do tego zabawny i pomocny . w sumie to ma tylko jedną wadę . jeszcze go nie poznałam ...

, ideał faceta ? - Bob Budowniczy ! - On zawsze da radę ! ♥

lubię słowo ' ogarnij ' , lubię przeklinać , lubię laysy , truskawki i sukienki . lubię jasne podkłady i dobrze wytuszowane rzęsy . lubię się głośno śmiać , śpiewać i polski też lubię . po prostu lubię siebie i chuj mnie obchodzą twoje rady czy opinia

i gotowa byłabym kupić Grubsonowi bukiet róż, za wszystkie piosenki jakie ma , które tak bardzo pomagają mi w życiu. ♥

Ona jest ułożoną dziewczyną , chodzącą co niedziela do kościoła . Ja jestem z tych wrednych panien , które mają wyjebane na zakazy i nakazy . Ona na domówce tańczy z koleżankami w kółku . Ja siadam z chłopakami przy stoliku i piję . Ona gra na fortepianie . Ja na nerwach . Ona chodzi w spódniczkach przed kolano i bluzkach z kołnierzykiem . Ja w bluzkach z dekoltem i luźnych bluzach . Ona jest miła . Ja jestem szczera . Widzisz różnicę ?

nie przejmuj się niczym , jebnij smajla i zyj dalej.

Pod koniec swojego życia chciałabym się dowiedzieć kto się we mnie zakochał ..

-kręcisz z nim? kręcić to ja mogę mojej babci bawełnę na włóczkę na bawełniane skarpety.

Na polskim , pani kazała nam zdefiniować słowo 'ideał '. No to zdefiniowałam . Krótko zwięźle i na temat . Napisałam Twoje imię , podkreślając czerwonym długopisem jakieś 17 razy .

Była gotowa oddać dla niego swoją nutellę , tymbarka i milkę z orzechami , byle tylko zobaczyć jego uśmiech .

- Rozum a dlaczego zwracasz uwagę na samych kretynów? - Serce to Ty bijesz jak popierdolone na ich widok.

- Gabi biegaj, rusz się trochę co jest z tobą? - rzęsy mnie bolą. - matko kochana, ja z tobą nie wytrzymam.

brat dyma siostre i mówi:- jesteś lepsza od mamy! a siostra: -wiem tata mi mówił XD

Mam ochotę usiąść na szczycie jakiegoś wysokiego budynku z nogami wywieszonymi za jego brzegi i tak przypadkiem pochylić się do przodu.

Torbo dymo man ma wyjebane na wszystkich swoich bliskich. Ja zawstydziłam turbo dymo man'a- mam wyjebane na cały świat.

Załóż jeszcze te Twoje zajebiste nerdy i będziesz wyglądała jak pokemon w okularach.

- Jesteś niezwykła, zjawiskowa, najpiękniejsza . - Wiem, a Ty masz za to fajne sznurówki .

Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina... - że pokochałam takiego dupka jak Ty.

Jak patrzę na tych zakochanych to aż chce mi się do nich krzyknąć " I tak to kiedyś któreś z was spierdoli!! "

zabierając mi Jego, zabrałaś mi kawałek serca.

Zajebiście trudno zrozumieć fakt , że tak bardzo Ci zależało i nagle przestało.

lubię wypić piwo, czasem dwa. ewentualnie siedem.

Pierwsza zasada zakochiwania się: -nie może za bardzo zależeć, bo wtedy wszystko zaczyna się jebać.

nie mogę normalnie funkcjonować z myślą że jakaś dziewczyna dostała w kilka dni to, o co ja starałam się przez kilkanaście długich miesięcy.. jego.

ten Pan u góry chyba mnie nie lubi..

pamiętajcie o magicznych słowach: proszę, dziękuje i wyjazd kurwa dziwko!

-dziecko czemu ty jesteś w szpitalu?! -też jestem zawiedziona.. miała być kostnica.

podręcznik do historii działa lepiej, niż wszystkie leki nasenne razem wzięte.

bo to tylko kolejna zrozpaczona nastolatka, z 1736767 problemami.

usuń z facebooka : gotowe ✔ usuń z gg : gotowe ✔ usuń z telefonu: gotowe ✔ usuń z serca: błąd ✖

-czy miałeś swoją pierwszą miłość? -tak, leci na polsacie o 18.

jeszcze do niedawna, na samą myśl, że mogłabym się w Tobie zakochać wybuchłabym niekontrolowanym, głośnym śmiechem.

-ŚCISZ TOOOOO! - mamo, ale to Grubson. -aaa, to weź głośniej.

-gdzie te czasy kiedy bałaś się przeklinać? -poszły się jebać.

-kuba? -jestem na nie. -małgosia? -jestem na nie. -agnieszka? -jestem na nie. -trzy razy nie. miłości już dziękujemy.

hej kochana! nie wiem czy słyszałaś, ale kosmici przylatują dziś porwać 100 najpiękniejszych kobiet na świecie. ty odpoczywaj spokojnie, chciałam się tylko pożegnać.